Monika i Arek
ślub wśród natury, czułości i psich łapek
Czas na kolejny wyjątkowy reportaż ślubny, tym razem z uroczystości Moniki i Arka! Ten dzień był absolutnie magiczny – pełen emocji, uśmiechu i niezapomnianych momentów. Pogoda dopisała idealnie, a upalny dzień tylko podkręcił gorącą atmosferę.
Ślub rozpoczęliśmy od przygotowań, w których towarzyszyli nam niezwykli goście☺️ dwa rodezjany, ukochane psiaki pary młodej. To właśnie one przewijały się przez cały dzień, stając się ważnym elementem tej historii.
Ceremonia zaślubin odbyła się w przepięknym plenerze, tuż obok sali weselnej. To jedno z tych miejsc, które mają swoją duszę. Otoczone naturą, poza zgiełkiem miasta, tworzy niesamowity klimat, który uwielbiam uwieczniać na zdjęciach. Monika i Arek wypowiedzieli swoje przysięgi w romantycznej, rustykalnej scenerii.
Po wzruszających chwilach ślubnych przyszedł czas na świętowanie! W międzyczasie udało nam się jeszcze wykorzystać cudowny zachód słońca na krótką sesję 🌄 najpierw z pieskami, a potem w bardziej romantycznym klimacie.
A potem? Potem była już tylko szalona zabawa do białego rana! Przed północą stworzyliśmy coś absolutnie wyjątkowego 😍 romantyczny taniec w chmurach z księżycem w tle. Magia! Do tego zdjęcia z zimnymi ogniami, kolorowy dym i mnóstwo spontanicznych, radosnych kadrów.